Zapraszam na mój portal poetycki www.poezja-sztuka.com

czwartek, 16 października 2014

Moje jesienne ładowanie akumulatorów życia.

Tak to już ze mną bywa, że długo nie potrafię usiedzieć w miejscu. Chodeckie jezioro jest moją miłością od dawna, tam ładuję akumulatory, tam oddycham pełną piersią.
Mogę godzinami wędrować dookoła jeziora, wsłuchiwać się w szum wiatru, rozmyślać o życiu.


Gdy tam pierwszy raz pojechałam, nie od razu się zakochałam w tym miejscu. Dopiero kiedy poszłam sama, mogłam w pełni docenić jak piękne jest to miejsce.









To ławeczka dla zakochanych, jest w bardzo ustronnym miejscu.Przyciąga pary, ale nie tylko ja też tam lubię posiedzieć.
Taki napis tam spotkałam latem , zimą można wyczytać na śniegu.















Jesień nad jeziorem jest również urokliwa, spadające liście pływają po wodzie.Tworzą ciekawe układanki.Drzewa odbijają się w wodzie pokazując piękne jesienne kreacje.








Mamią feerią barw na drzewach i dróżkach.










Tegoroczna jesień jest przepiękna, ciepła, dużo słońca, jeszcze gdzieniegdzie kwitną kwiaty i ten oto mak, który wplotłam we włosy.










Idąc wokół jeziora, pod nogami skrzypią jesienne liście.











Przystanęłam na chwilę by uwiecznić siebie w kadrze
Jezioro wycisza, snuje swoje opowieści, a ja je zapisuję w myślach.










Na tej łódeczce płynie rybak, który za chwilę przycumuje w zaroślach, by zarzucić wędkę.
W takiej ciszy ryby lepiej biorą.










Bardzo lubię te chwile nad jeziorem, kiedy nikt i nic mi nie przeszkadza. Mogę się godzinami wpatrywać w taflę wody.











wpatrzona w toń jeziora
pozwalam wiatrowi
by rozwiewał włosy

jesienne słońce refleksami
kołuje piruety na wodzie

kołysząc biodrami
zatapiam myśli
w ostatnim tańcu życia

12 komentarzy:

  1. Chodźmy razem słoneczną stroną, niebawem mgły zasłonią jezioro.










    Chodźmy razem w stronę słońca, niebawem mgły zasłonią jezioro tajemnic.



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy-czemu nie chętnie pospacerują tą leśną drogą, opowiem Ci jak wiosną ptaki cudnie śpiewają.
      kaczki nad wodą fruwają
      rybak łowi ryby
      i zakochani na ławeczce się przytulają.

      Usuń
    2. spacer z tobą byłby jak niekończąca się opowieść:
      Jesienny - w złocie liści
      Zimowy - w srebrze zlodowaciałej tafli jeziora
      Wiosenny - w zieleni traw
      Letni - w czerwieni maków pachnących.

      Usuń
    3. Dziękuję, jestem pod wrażeniem, piękne słowa anonimowy, wydaję mi się,że się znamy, czyżbym się myliła.
      A może wyobraźnia mnie poniosła.

      Usuń
  2. Alinko,piĘkne widoki,można się w nich zakochać...od pierwszego wejrzenia...jakaz jesień potrafi być piękna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Basiu piękna, niektórzy nie lubią jesieni, ja jesienna jestem i nią tez się zachwycam. Dziękuję za wizytę i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  3. A mnie szkoda lata; jesień nieuchronnie ku zimie pomyka, a ja nie lubię zimna; ubrań krępujących ruchy i... znowu nowa "oponka" urośnie na ciele; bo z zimna apetyt wilczy:( a mnie szkoda lata...tak sobie wciąż powtarzam.
    znowu przyjdzie mi tęsknie wyglądać lata :( a szkoda;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i mnie szkoda lata, ale takie przemijanie pór roku wpisane jest w nasze życie, oby jeszcze długo tak było. Basiu fajnie że zajrzałaś do mnie. Buziaczki.

      Usuń
    2. Alinko - bo mnie nie było. Ładowałam akumulatory duchowe w Rzymie, San Giovani Rotondo i w innych miejscach godnych zwiedzenia we Włoszech; pozdrawiam

      Usuń
    3. To super, masz wiele pięknych przeżyć.Serdeczności.

      Usuń
  4. Piękne to Twoje spotkanie z jeziorem Alinko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O każdej porze roku uwielbiam tam być, pozdrawiam Stokrotkę.

      Usuń