To ja Sara...

Mam na imię Sara i dzisiaj skończyłam trzy lata.

Kiedy babcia  jest w domu zawsze bawimy się i jest wesoło. Moja babcia wymyśla różne śmieszne zabawy, śpiewa piosenki  a ja tańczę.

Dzisiaj tańczyłam dla babci była zadowolona, podobało się widać jak się uśmiecha.

A to moja mama , bardzo ją kocham , uczy mnie angielskiego i czasami mówię do niej mami. Układamy puzzle, to świetna zabawa i zawsze mi się udaje , nie zniechęcam się , dopóki nie ułożę nie odchodzę.

 Trochę inaczej ja zamiast tortu mam przepyszny sernik  upieczony przez babcię. Nie lubię tortu a uwielbiam sernik. Za pierwszym razem udało mi się zdmuchnąć świeczkę. Miałam pomyśleć życzenie ale w tym zamieszaniu zapomniałam.Widzicie tę przerwę w torcie to ja mały łakomczuszek poprosiłam babcię, by mi po śniadaniu dała kawałeczek. W tle widać mojego wujka, który ostatni tydzień pilnował mnie kiedy mama była w pracy. Moja druga babcia Tucia się rozchorowała.Nie pamiętam dlaczego tak nazwałam moją drugą babcię.  Szkoda , że jej nie było na moich urodzinach.
Powiem wam na uszko kocham mojego wujka Miśka.

A to jest moja siostrzyczka Ewa, córeczka wujka Miśka , prawda , że bardzo ładna. Czasami się pokłócimy o zabawki ale bardzo się kochamy.
 A teraz już czas do łóżka. Muszę się wykąpać , umyć ząbki i powiedzieć Wam dobranoc.