Zapraszam na mój portal poetycki www.poezja-sztuka.com

czwartek, 14 listopada 2013

Moje zmarszczki liczę sama

tkałeś dla nas pajęczynę uczuć
mozolnie dzień po dniu
radość
i smutek
przetykane łzami
lśniły w słońcu

dzisiaj po latach
zostały wspomnienia o miłości
której nie dane było się zestarzeć



18 komentarzy:

  1. Jak zerkniesz w lusterko, to już nie sama będziesz liczyć zmarszczki [żartuję]. Po co liczyć zmarszczki, a może dla lepszego samopoczucia zafundować sobie "Lifting"[cha...cha..cha...sama powinnam z tego skorzystać; pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zafunduję sobie lifting, pozdrawiam Basiu.

      Usuń
    2. To proszę, zabierz mnie ze sobą Alinko na ten lifting:) we dwie raźniej; oj bardzo by mi się przydał; buźka;

      Usuń
    3. Basiu jak wrócę z Londynu możemy się wybrać. buziak.

      Usuń
  2. ...Delikatnie wyszła ze mnie, z mojego wnętrza...Z duszy smutków i radości...Z historii i przeżyć chowających się dotąd gdzieś pod skorupką tego, co należy tylko do mnie.

    Nie pytała czy może... Ot po prostu przebiła się i wykreśliła swój ślad na mojej twarzy.

    Dołączyła do swoich starszych sióstr ;

    Linijek prozy...
    Wersów poezji...
    Nieśmiertelnie indywidualnych rys...

    To takie tam moje przemyślenia...
    Ściskam Cię mocno Alinko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie Meg, dziękuję za te kilka linijek prozy, pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny wiersz a jednocześnie taki podmuch smutku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Agnieszko, fajnie,że wpadałaś do mnie. Buziaczki dla Ciebie i Synka.

      Usuń
    2. A pewnie, że wpadłam i zamierzam bywać tu częściej. ;)

      Usuń
    3. Cieszę się bardzo i wzajemnie jak tylko czas pozwoli będę wpadać do Was.

      Usuń
  5. pięknie...miłość nie starzeje sie,nie ma zmarszczek....jest ciągle i wciąż...młoda w naszych wspomnieniach...
    pozdrawiam Alinko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu bardzo dziękuję za wizytę i komentarz, buziaczki i serdeczności.

      Usuń
  6. i to jest właśnie problem, gdy uczucia nie starzeją się wraz z nami. To dość niewygodne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja już przestałam je liczyć Alinko, bo szczególnie rano to bym ich chyba nie zliczyła... :))
    Miłość powinna być wieczna i dlatego chyba nie starzeje się...

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaguś ja tez nie liczę, to taka przenośnia, buziaczki.

      Usuń
  8. Przestałam się zmarszczkami przejmować. Uściski serdeczne Alinko

    OdpowiedzUsuń