rozmyślam jakby pięknie było
leżeć przy Tobie wtulona
śnieg wesoło spadając gra
a ja w twoich ramionach
z łóżka nie chce mi się wstać
opatulona kołdrą po szyję
nic tylko spać i spać
marzyć bo pięknie żyję
sen nie przychodzi
myśli biegną ku tobie
chciałabym już nie dobiegać
budzić się i widzieć ciebie
powiesz marzycielko
zejdź z obłoków na ziemię
ja odpowiem nie zejdę
bo bardzo kocham ciebie
nic na to nie poradzę
skradłeś duszę moją
sprawiłeś, że świat zawirował
a serce ciągle niespokojne
nawet nie chcę spokoju
lubię ten stan ducha
oczekiwanie by cie całować
uśmiech od ucha do ucha
uwielbiam smak ust twoich
wtulanie w twe ramiona
spełnienie pragnień moich
tak niby od niechcenia
Kazdy ciężar staje sie lżejszy gdy dźwiga go sie we dwójke...
OdpowiedzUsuńBo do tanga trzeba dwojga...pozdrawiam...)
UsuńWitaj Alinko! Zamiesciłaś u siebie taki pełen szczęścia, spokoju i ciepła wiersz. Opisujesz najsłodsze, najmilsze swoje chwile beztroskiego bycia we dwoje. Szczęście kochanej, spełnionej kobiety. Piękne wspomnienie o miłości.Wspomnienie jak skarb, który nigdy nie straci swego blasku.
OdpowiedzUsuńUśmiech pogodny zasyłam!:-))
Bo mogę już teraz do tych wierszy zaglądać, mogę o nim pisać. Byłam szczęśliwa i spełniona.Wszystko napisałaś Olu, buziaki
UsuńTo co w życiu ważne czuje każdy z nas...ty o tym napisałaś.Pozdrowienia ciepłe choc na dworze mróz:)
OdpowiedzUsuńPiękna biała zima i tak czysto , choć tyle napadało i nadal pada.
Usuńa pozdrów Go tam ode mnie, a najlepiej w myślach :))) nasumi
OdpowiedzUsuńMogę w myślach bo nie ma go już na tym świecie...
Usuń...Wciąż czuję
OdpowiedzUsuńSmak Twoich ust
Wciąż pamiętam
Twych włosów szelest
Wciąż mam wrażenie
Że nadal jesteś blisko
Chociaż rozum podpowiada mi
Że już tak nie jest...
Pozdrawiam.
Dziękuję za te strofy, pozdrawiam
UsuńPięknie, Alinko. Przeczytałam wyżej, że dopiero teraz zaglądasz do tych wierszy. Doznałaś pięknego uczucia!
OdpowiedzUsuńŚciskam*
To prawda, dlatego tak trudno było pogodzić się ze śmiercią. Zbyt bolało. Buziaczki.
UsuńCudowne!!!
OdpowiedzUsuńTakie wspomnienia są bardzo potrzebne.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Sięgnęłam do nich kiedy przestało boleć ....I ja pozdrawiam cieplutko
UsuńSą, są, nie da się ukryć;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ozonku pozdrawiam i miłego dnia
UsuńWe dwoje zawsze raźniej. Ładny wiersz,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam serdecznie
Usuń