miałam dwadzieścia jeden lat
kiedy córeczko przyszłaś na świat
zmieniły się nie tylko marzenia
ale na życie inne spojrzenie
nad kołyską stałam przerażona
gdy choroby wzięły cię w ramiona
modlitwą ze łzami upraszałam Boga
kiedy sen zabierała trwoga
szybko rosłaś i się rozwijałaś
w szkole laury zbierałaś
czasami tupałaś nogą niezadowolona
wtedy brałam cię mocno w ramiona
zawsze będziesz moją córeczką
choć jesteś mamą i masz dorosłe dziecko
gdy jest ci źle ja płaczę z tobą
radość ogarnia gdy szczęście w drzwi kołacze
żyj córko długo i bądź szczęśliwa
obdarowuj nim wszystkich dookoła
z uśmiechem idź przez życie
radością maluj na tym świecie bycie
środa, 31 października 2012
Na urodziny córki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dołączam się do twoich życzeń. Najlepszego!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje Roksi
OdpowiedzUsuńWzruszające to, AW i tak... kochane! Moje dzieciątka są nieco starsze (córka - 33, syn - 23), a ja niekiedy widzę ich w... beciku!
OdpowiedzUsuńserdeczności
Andrzeju ja mam trójkę dzieci, to najstarsza z nich dzisiaj obchodzi urodziny, średnia ma 2 grudnia a najmłodszy syn w sierpniu. Ona tylko tak wygląda a ma już dużo więcej niż Twoja najstarsza. Ewa wita na blogu a i ona wkrótce skończy 35 lat/. Maja dobre geny bo nikt im nie daje tylu lat.Na zdjęciu córka jest ze swoja córka a moja wnusią Paulinka, pozdrawiam serdecznie
UsuńTylko pogratulować! Wyobraź sobie, że mnie kiedyś, choć miałem już ukończone 33 lata, nie chcieli w knajpie podać wódki i pytali się o dowód! ech, co tu będę się przechwalał. Prześlę Ci linki do fragmentów filmów w których grałem:
Usuń"Komedianci z wczorajszej ulicy" reż. Janusz Kidawa (1985)
"Angelus", reż Lech Majewski (2000)
"Pomsta", reż Henryk Konwiński (2009) - w tym filmie pokazany jest także 40 letni Klaterek na estradzie
Obysmy tylko zdrowi byli i młodo wyglądali!
Oto obiecane linki:
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=OfNyH_o6zNE
http://www.youtube.com/watch?v=BfaawvZcRtw
http://www.youtube.com/watch?v=d5Cazlnfv6U
Miłej zabawy
ściskam
dzieki
UsuńCórka to jest ktoś... Vale!
OdpowiedzUsuńTez tak myślę, buźka
UsuńPiękny wiersz napisałaś dla córki. Na pewno zachowa go na zawsze w sercu. Dołączam się do życzeń. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję , po pracy biegnę do niej na skrzydłach miłości, pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńprzyłączam się do tej pięknej wiązanki życzeń!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie! :-)
dziękuję i pozdrawiam
UsuńPierwszą córę też urodziłam w wieku 21 lat...:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
to mamy coś wspólnego buźka
UsuńBardzo mi się Twój wiersz podoba, dołączam się również do życzeń. A dzieci to choćby były niewiem jak duże, to zawsze dla nas będą dziećmi ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
wzruszyłam się Alinko...Ciągle widzimy w swoich dzieciach te...małe.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam miło i dołączam się do życzeń:)
bardzo dziękuję
UsuńPrzyłączam się do życzeń. Córka jest pewnie wzruszona tym wierszem. :)
OdpowiedzUsuńbardzo była wzruszona
Usuń:-)
OdpowiedzUsuńPrzy tak osobistym wpisie, lepiej jest czule sie uśmiechnac i milczeć, domowego miru nie zakłócając.
dokładnie dziękuję za takt...
UsuńAlinko nie mozna było ująć miłości matczynej inaczej.Pięknie ubrałaś to uczucie w słowa.Piękna całość. Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńwzruszyłaś mnie
UsuńWzruszyłam się bardzo czytajac ten wiersz.miłośc matczyna ona daje ogrom ciepła w serduchu.
OdpowiedzUsuńpozdrowionka:)
Buziaczki i dziekuję
Usuńtak, tak... minęło parę lat :)nasumi
OdpowiedzUsuńdokładnie , pozdrowienia
UsuńJak tu sie nie wzruszyć ,ja mam tylko synów ,zyczenia moje przyłączam ,najlepsze jak potrafie
OdpowiedzUsuńdziękuje Bogusiu i ściskam serdecznie
UsuńKtoś tak pięknie powiedział;"Matki trzymają za rękę swoje dzieci tylko przez chwilę,a ich serca zatrzymują na zawsze"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ,stęskniłam się za tobą Alinko,buziaczki:)):))
Dziękuję Molekułko, i ja się stęskniłam, pozdrawiam moze porozmawiamy na Skypie któregoś dnia
OdpowiedzUsuń