Zapraszam na mój portal poetycki www.poezja-sztuka.com

wtorek, 5 lutego 2013

każda łza




''Każda łza uczy nas jakieś prawdy”


 nadzieja wyłoniła się z mgły
przetarła nowy szlak
osuszyła smutku łzy
choć nie widzisz słońca
nie czujesz zapachu wiosny
nie jesteś sama
nachylona nad kołyską
widzisz uśmiech
to cząstka ciebie
dla której warto żyć

36 komentarzy:

  1. Macierzyństwo...najpiękniejsze, najtkliwsze uczucie. Najgłębsza, niezastapiona żadną inną więź.I chociaz nasze córki dorosły, to wciaz pochylamy sie nad kołyskami i chcemy utulić dzieci, zabrać ich troski, wygonic złe sny, być blisko wtedy, gdy będą nas potrzebować.
    A łzy to zrozumienie, tak Alinko. Własnie tak!

    Piekny wiersz - a taki prosty, a taki lekki lecz słowa, które wybrzmiały są jak dzwon, którego dźwięk wciąz brzmi echem w sercu...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy wiele odmian miłości każda jest ważna , każda piękna ale Oleńko to prawda,że nie ma piękniejszego uczucia od macierzyństwa.
    Właściwie napisałaś wszystko i jak zawsze Twoje komentarze są dla mnie tak cenne.
    Dziękuję Ci bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  3. W tej sprawie nic powiedziec nie moge, bo przyszywane dzieci to nie to samo co swoje /tylko tyle wiem/
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Judytko dzieci te przyszywane też są kochane i czasami sprawiają, że mamy łzy pod powiekami. Masz takie serce, że w nim masz wile ciepłych uczuć dla nie swoich dzieci.Serdeczności.

      Usuń
  4. Miłość - chociaż ma różne wymiary jest potęgą. Ujawnia się właśnie we łzach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda łza to perła w naszym naszyjniku życia, pozdrawiam cieplutko

      Usuń
    2. Alinko, wyjęłaś mi to z ust!
      Serdeczności:)
      Ps...napiszę maila dziś wieczorem, albo jutro, mam problem z wejściem na pocztę, awaria serwera czy coś w tym stylu.

      Usuń
    3. Miłego dnia Meg. czekam

      Usuń
  5. A ja chciałabym nadrobić troskę o swe dzieci troską o wnuki; ile łez kosztowało mnie macierzyństwo? wiele, lecz nie było aż tak źle;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieci rosną wyfruwają jak ptaki z gniazd, nie da się czasami nadrobić. Ja mieszkam z dwójka dzieci i dwiema wnuczkami mam na co dzień ich troski i radości. Dzieci nie wychowa się bez łez. Basiu pozdrawiam serdeczności zostawiam

      Usuń
  6. nic dodać, nic ująć Kochana

    OdpowiedzUsuń
  7. To prawda i pozdrawiam Cię cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. Ręce, które bujaja kołyskę , to ręce podtrzymujące świat

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie to napisałaś Basiu, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Przede\wszystkim -GRATULACJE !!!Z powodu wydania tomiku.Teraz to już pójdzie!!!A wiersz -jak zwykle u Ciebie -b.udany.Serdeczności moc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Isiu bardzo Ci dziękuję i serdeczności zostawiam

      Usuń
  11. Zawsze warto żyć dla drugiego życia, szczególnie dla dzieci.
    Chociaż swoje życie poświęcamy też innym bliskim.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życie to najcenniejszy dar jaki dostajemy od Boga. Pozdrawoam serdecznie

      Usuń
  12. Najważniejsze, że w słowach wiersza czuje się duszę.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. czyżby to łzy... szczęścia? :)nasumi

    OdpowiedzUsuń
  14. uśmiech dziecka,oczy w nas wpatrzone,nadają sens naszego życia- cząstka nas...piękny wiersz Alinko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Basiu i uśmiech Ci zostawiam

      Usuń
    2. Alinko
      jestem Maria...ale dziękuję Ci i też posyłam uśmiech;)

      Usuń
    3. Bardzo przepraszam, ładne masz imię jak moja mama.

      Usuń
  15. O tak! To jest panaceum na wszystkie nasze bolączki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tak, da niej/niego warto żyć:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Alinko jesteś wyjątkowa w kilku słowach potrafisz przekazać ogrom uczuć, szczęścia i tej nadziei w sercu...z narodzin małego człowieka. Alinko podam Ci mój adres maila, bo nie mogę nigdzie znaleźć Twojego. Byłam pewna, że mam w swojej książce adresowej ale niestety nie mam. Jak mi podasz swojego maila, to dopiero będę mogła napisać adres domowy...prywatny:))) Pozdrawiam Cię serdecznie i buziola zostawiam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale jestem gapa ...pisałam, pisałam ale o adresie zapomniałam:))) Podaję więc: grasza44@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już wysłąłm maila do Ciebie, pozdrawiam i bardzo dziękuję.Buziaczki

      Usuń

  19. Gdy dziecię z słodyczą do matki się uśmiecha,
    ta niewinność dla jej serca to największa pociecha.
    Łzy bezgraniczną miłością tą kruszyną osuszone,
    z smutku i dna rozpaczy - na zawsze wyzwolone.

    Alinko* ślę dużo serdeczności.zola

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo ładne wersy, Alinko, tyle w nich prawdy i ciepła. Na prawdę warto żyć.
    Buziaki*

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny wiersz. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń