mieszkania sprzątają na błysk
oczarowani sobą stęsknieni
kochać na odległość - okazjonalnie
im dłużej tym trudniej
uczucia ubrane
w odświętne szaty
uwierają jak
źle skrojona sukienka
przychodzi proza tygodnia
szarość dnia codziennego
wkracza w życie
tęsknota powoli
zabija miłość
obraz: Giulia Serrano
...prawda!
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Buziaczki.
UsuńWłaściwie to może okazać się całkiem przydatne, to mycie podłóg na przyjazd Amora :) Jest okazja, aby przewietrzyć salony
OdpowiedzUsuńStłamszeni w uścisku niepewności\
Schowani przed resztą świata
Wyrywając kolejne kartki z kalendarza napawają się swoim dotykiem
Kochankowie, modlący się o ślepotę tłumu
Pozdrawiam
http://kadrowane.bloog.pl
Witaj, dziękuję za piękny komentarz , który mógłby być dopełnieniem mojego wiersza.Pozdrawiam:)
UsuńOj, Alinko! Moje uczucia i emocje uwierają ,jak źle skrojona sukienka. Uwierają i ranią.... Jak pięknie nazwałaś.
OdpowiedzUsuńDorotko dziękuje za komentarz, serdeczności zostawiam:)
UsuńTęsknota jest tu tak daleka od miłości, nie ma znaczenia, ni jedno - ni drugie:)
OdpowiedzUsuńTrochę bym polemizowała, tęsknota potrafi spotęgować miłość albo ja oddalić.Pozdrawiam:)
UsuńMiłośc jest niecierpliwa. Pragnie ognia. Pragnie dziania i wspólnej codzienności. Lecz przecież nie zawsze tęsknota zabija miłość. Niekiedy gorąca tęsknota, wieczne niespełnienie i romantyczna okazjonalnośc spotkań są lepsze niż proza codzienności.Mało bywa w prozie miejsca na poezję.A może proza jest dojrzalszą formą poezji...?Może tylko trzeba umieć ją dostrzec...?
OdpowiedzUsuńZamyslona nad Twym wierszem ciepłe mysli zasyłam Ci Alinko!:-)
Oleńko widzę, że mój wiersz skłonił Cię do rozważań a to mi się podoba, to cenna myśl. Prozą można więcej napisać, bardziej rozwinąć wątek.
UsuńBuziaczki i dobrych snów życzę.
Tak to jest jak proza miesza się z poezją ,ale dobrze ,że chociaż od święta poezja życie nam umila.W życiu piękne są tylko chwile,tak jak chwile z Twoja poezją Alinko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ,buziaczki:))Molekułka
Witaj Reginko, zawsze kiedy mnie odwiedzasz jest tak miło to też jak poezja.Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńAlinko - ale taka miłość jest najpiękniejsza, bo ubrana w tęsknotę i uchroniona przed prozą życia. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu witaj, miło Cię widzieć, dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńUczucia w blasku
OdpowiedzUsuńo porannym brzasku.
Są różą od święta,
a zwykłą malwą,
na co dzień do serca przypiętą.
Iść razem ramię w ramię naprzeciw przyszłości,
wspierając się wspólnie w zwykłej codzienności.
Gdy nadejdzie czas rozłąki, opadają z miłości kwietne pąki.
Piękny przekaz Alinko***. Ileż refleksji budzi.
Pozdrawiam i ślę serdeczności***
I tworzą się następne wiersze, dziękuję Zolu. Pozdrawiam słonecznie:)
UsuńPielęgnować uczucie sprzątając mieszkanie, jak najbardziej, ale gdy to maska, którą zdejmują zaraz po zamknięciu drzwi...
OdpowiedzUsuńCoraz częściej słyszy się o źle skrojonych sukniach i jeszcze ciaśniejszych garniturach...
Alinko , jeżeli maska jest tą jedyną, niech pozostanie, choćby na weekend.
Pozdrawiam serdecznie*
Bardzo Ci dziękuję za wnikliwy komentarz., serdeczności zostawiam na weekend.
Usuńmiłość,to również zwykła codzienność...
OdpowiedzUsuńweekendowa miłość,odświętna,jest bardziej niespełniona,wiecznie tęskniąca...ciągle czeka spełnienia...
dałaś do myślenia tym wierszem Alinko,pozdrawiam milutko..
Marysiu bardzi Ci dziękuję , całuje i pozdrawiam właśnie weekendowo.
UsuńJako zasłużony weteran, Alinko, bojów damsko - męskich, metodą treningu autogennego, zdobyłem także sprawność kochania na odległość.
OdpowiedzUsuńIdealny wariant: odległość nie przekracza długości!
całuski najsłodsze
Super cieszę sie za te całuski dziękuję bardzo , to tak jakbyś mi dzisiaj dał całusek z okazji imienin.
UsuńKłopot w tym, Alinko, że rdzenni Ślązacy nie obchodza imienin, toteż mogłbym o tym Twoim swiecie nie pamiętać!
UsuńJa też nie obchodzę tak hucznie Imienin ale dla przyjaciól tak.
UsuńSą podobno tacy którym się taka miłość tylko w weekendy bardzo podoba. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUleczko witaj, pozdrawiam niedzielnie.
Usuń"Tęsknota zabija miłość"
OdpowiedzUsuńChyba tak właśnie jest.
Dziękuję Elu :)
Usuń