czwartek, 30 kwietnia 2015
Moja wiosna
Zachodzące słońce poprzez pryzmat drzewa czereśniowego.
Praca w ogrodzie to wielka przyjemność, od kiedy sięgam pamięcią zawsze ją lubiłam. Mieszkałam w domku jednorodzinnym, mieliśmy piękny ogród o który dbała babcia. Zawdzięczam jej to, że wpoiła mi miłość do przyrody. Ona nie tylko wycisza, ale sprawia,że się uśmiechamy kiedy patrzymy i chłoniemy jej piękno.
Drzewa i krzewy okryte cudowną sukienką kolorowego kwiecia przyciągają wzrok.
Niezapominajki to są kwiatki z bajki, cieszą wzrok ogromnie i śpiewają kochajcie mnie.
Stokrotki główki wychylają i się do mnie uśmiechają.
Wiosenny powiew
w aksamitnych
płatkach kwiatu magnolii ukryty
zapach w dotyku
zmysłowo rozczula
chciałabym się upić
pieszczotą wonnej wiosny
rozwinąć jak płatki kwiatów
w twoich ramionach
otulona delikatnym zapachem
spragniona dotyku
szukam w sennych marzeniach
rozkoszy spełnienia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pięknie!
OdpowiedzUsuńsama chętnie bym popracowała w ogrodzie, na razie jednak muszę się wyręczać innymi.
Pozdrawiam bardzo wiosennie :)
Roksi jeszcze popracujesz, życzę Ci by wszystko było dobrze a złe myśli uleciały z wietrzykiem majowym. Serdeczności zostawiam.
UsuńAlinko, gdzieś się podziewałaś, że nie było Cię widać. Nareszcie jesteś.
OdpowiedzUsuńJa przez wiele lat miałam dom z ogrodem. Bardzo lubiłam ten dom i ogród i pracę w ogrodzie.
Kiedy zdrówko zawiodło musiałam zrezygnować z domu i swojego zaczarowanego ogrodu.
Za to wspomnienia mam cudne.
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko:-)))
Trochę zawirowań rodzinnych, zdrowotnych, i nie mogłam się zebrać by napisać cokolwiek na blogu. Jutro na trzy dni wyjeżdżam na majówkę do przyjaciółki nad moje ukochane jezioro.Mam to szczęście,że córcia ma dom z ogrodem i mogę się tam zrelaksować czynnie nie tylko biernie.
OdpowiedzUsuńI ja pozdrawiam serdecznie.
Pięknie u Ciebie...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, buziaczki. Agatko.
Usuńpiękny wiersz Alinko,a ogród ...zawsze w nim jest co robić,ale warto,widać to na zdjęciach...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko.
Tak chwasty rosną najszybciej, ale to przyjemna praca kiedy widać efekty. Serdeczności.
UsuńMiędzy kwiatami Ty, jak pięknie i jak wiosennie tu u Ciebie. Z pracy w ogrodzie najbardziej lubie leżak hehe. Pozdrawiam Alinko bardzo serdecznie-;))
OdpowiedzUsuńUleczko i ja czasami lubię leżak, lubię w cieniu poczytać książkę. Pozdrawiam i życzę udanej majówki.
UsuńWłaśnie Alinko poczuć dotyk wiosny i to nie tylko wzrokiem.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wiosne i to najbardziej ze wszystkich pór roku.
Sciskam cię miło:)
i ja równie serdecznie, zaraz się wybieram nad jezioro trochę odpocząć
Usuńa ja się jeszcze póki co za ogród nie wziąłem - czasu brakuje, więc -co rośnie to rośnie. Zielono już, powoli zaczyna być wielokolorowo :)
OdpowiedzUsuńTaka na dziko rosnąca zieleń też jest piękna, pozdrawiam serdecznie.
UsuńCo tu dużo mówić - pięknie jest i już:-))
OdpowiedzUsuńSerdeczności dla Ciebie stokrotko.
Usuń...jest jedna taka pora roku kiedy ziemia pachnie najmocniej, wiosna...! Najcudowniejsza, wyczekana, i kolejna nasza :) A Ty z wiosną piękniejesz!
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
To prawda wiosna jest najpiękniejsza.Pozdrawiam cieplutko wiosennie.
UsuńA gdzie komary, ropuchy, ślimaki? :)
OdpowiedzUsuńTakiej pięknej Niezapominajki jak na ostatniej fotce jeszcze nigdy nie widziałam.Jesteś piękną niezapominajką Alinko .Buziaki:))
OdpowiedzUsuńMolekułka
Wiosnę lubię bo pięknie pachnie. Kształty kwiatów zaskakują pomysłowością. Do tej pory nie jestem pewna, czy chciałabym mieć własny ogródek. W tym roku, pierwszy raz mogłam przyjrzeć się kwiatom czereśni. Jak to się mówi, lepiej późno niż wcale:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)