Zapraszam na mój portal poetycki www.poezja-sztuka.com

sobota, 11 stycznia 2014

Zmierzch to chwila w której Bóg wstrzymał oddech

zobaczył ją w świetle latarni
miała onieśmielone oczy
rozbrajała kruchością

nie wiedział że chciała ukryć
gorycz za misternie utkaną ścianą
pewna jej część dawno umarła

ona jednak pragnęła bardzo żyć
grzebiąc część wspomnień
na zawsze
Autor: o

20 komentarzy:

  1. Lotka11 stycznia 2014 06:21

    Mrok kryje w sobie wiele tajemnic, czasami bardzo intymnych. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown11 stycznia 2014 07:53

      I ja pozdrawiam serdecznie i zgadzam się z Toba, miłego weekendu.

      Usuń
  2. La vie est belle i ja tez11 stycznia 2014 07:05

    Nie da sie pogrzebac tak do konca...
    Serdecznosci
    judyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown11 stycznia 2014 07:54

      Judytko masz całkowita rację, ale chociaż trochę warto schować na dnie duszy. Serdeczności.

      Usuń
  3. aisaB11 stycznia 2014 07:21

    A mnie zaciekawiło to zdjęcie; odbicie w lustrze? chciałabym posiąć tajniki tej techniki; pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown11 stycznia 2014 07:56

      Basiu są takie programy, inaczej nie da się tak przerobić zdjęć. Jeśli Cię zainteresuje mogę Ci dać namiary.

      Usuń
  4. Andrzej - Art Klater11 stycznia 2014 08:37

    Noc tysięczna pierwsza

    kręć się wrzeciono tańcz Szeherezado
    na rozpalonych sumieniach
    łaskawców
    co darują tysięczną druga noc

    kręć się wrzeciono czuwaj Penelopo
    zważaj na kołczany
    aż dopłynie noc
    przetkana chrapaniem jak złotogłów

    kręć się wrzeciono kochaj poeto
    snuj się
    po kądzieli nocy

    na pięciolinii pajęczynie
    plącze się liryk
    linoskoczek
    (1982)

    ściskam, tulę i niezmiennie zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown11 stycznia 2014 11:15

    Andrzejku dziękuję za piękny wiersz, i za przytulenie. Pozdrawiam i również serdecznie zapraszam w moje skromne progi.

    OdpowiedzUsuń
  6. krakowianka11 stycznia 2014 15:14

    za misternie utkana ścianą,niewidzialną,to prawda...tak wiele ukrywamy,nie umiemy jeszcze tak do końca wymazać...
    pozdrawiam serdecznie Alinko..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown12 stycznia 2014 01:23

      Marysiu czasami tak trudna ja ukryć, a wymazać najtrudniej, dziękuję za wizytę.

      Usuń
  7. Meg12 stycznia 2014 00:53

    ...piękne i prawdziwe!
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy12 stycznia 2014 03:53

    "Zmierzch to chwila w której Bóg wstrzymał oddech"
    pięknie napisane

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown12 stycznia 2014 05:51

      Dziękuję Atalio, miło, że do mnie zajrzałaś .Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  9. Anonimowy12 stycznia 2014 15:10

    Grzebiemy je na zawsze w naszej podświadomości ,by służyły naszej przyszłości.Ból uczy nas bardzo ważnych ról .
    Pozdrawiam z nowym rokiem i życzę radośniejszych sposobów nauki .całuski Molekułka

    OdpowiedzUsuń
  10. zagubiona13 stycznia 2014 12:42

    Zmierzch uczy pokory,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. anastazja22 stycznia 2014 05:13

    Alinko,jakie to piękne....

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)